B&W
Driada
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:28, 15 Sie 2005 Temat postu: Jeszcze jedno opowiadanie. |
|
|
Takie trochę dziwaczne (pisane od końca) , niedokończone.. i właściwie napisane od ręki, bez poprawek.
Przepraszam, że niezbyt wiele ma wspólnego z fantastyką...
Życiem zabawa.
Siedział w ciemnym, wilgotnym pomieszczeniu. Gdzieniegdzie tynk odpadał od szarych ścian. Kozetka, umywalka, kibel. Doprawdy, architekt projektujący to wnętrze nie był nadto ambitny. W oczy rzucił mu się wydrapany na murze napis mówiący albo i informujący o tym, że miłość zmienia.
- "Fakt, gdyby nie ta zasrana miłość nie siedziałbym teraz w celi czekając na śmierć" - pomyślał z wyrzutem.
***
Pędzili kabrioletem Susann. On siedział za kierownicą. 220 na liczniku, słodki zapach kobiecego ciała i lekka nutka alkoholu. Szosa jest ich. Pusta. Czego można chcieć więcej od życia? Według Susann wciąż i nadal pieniędzy. Według niego - seksu.
***
Drrrrrrrrrr...
Odezwał się alarm w banku. Ktoś go włączył. Spanikowana Susann strzela do wszystkich na oślep. Na twarzy ma krew. Nie widzi nic. Za to ja widzę doskonale - trupy, trupy, panika i trupy.
Po chwili pędzą znów tą samą szosą, teraz wydaje się dziwnie pełna, głośna. Wszędzie widzą radiowozy, policję. Nie odzywają się do siebie - bo niby o czym mają rozmawiać? Nikt nie chce poruszać tematu o tym, co się przed chwilą wydarzyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|